27 listopada 2017 r. w Szkolnym Kole Krajoznawczo-Turystycznym odbyło się dwudzieste spotkanie w cyklu „Moje podróże”. Tym razem wybraliśmy się w podróż do Norwegii – kraju nieprzeciętnego, jednego z najpiękniejszych w Europie. Wszystko za sprawą pasjonata turystyki, Macieja Standziaka.
Zdaniem naszego gościa Norwegia spodoba się najbardziej osobom lubiącym spędzać czas na łonie natury – z dala od zgiełku i cywilizacji. Zamiast spieszyć się, lepiej podziwiać piękne widoki dostępne niemal za każdym zakrętem.
Dzięki panu Maciejowi poznaliśmy kilka norweskich atrakcji turystycznych, m.in. słynny klif Preikestolen, uznawany za najpiękniejszy z norweskich fiordów Geirangerfjord, gdzie pionowe skały wpadają wprost do morza, spadające kaskadami wodospady. Poznaliśmy Trollstigen – jeden z symboli Norwegii. To stroma droga z licznymi serpentynami i jedynym na świecie znakiem „Uwaga na trolle”. Dowiedzieliśmy się, że w czerwcu (wtedy nasz gość odbywał swoją podróż) w Skandynawii nie zapada w pełni noc.
Świetnie opowiedziana podróż zilustrowana przepięknymi zdjęciami była słuchana przez licznie zgromadzoną młodzież z wielką przyjemnością. Nasze spotkanie uatrakcyjniła Julia Wolko z klasy 2 b, śpiewając przy akompaniamencie gitary. Wszystkie te elementy sprawiły, że spotkanie było kolejnym niezwykle miłym doświadczeniem. Doświadczenia zaś, a nie rzeczy namacalne dają prawdziwą przyjemność i wspomnienia na całe życie!
Panie Macieju, kolejny raz dziękujemy za wyjątkowo spędzone jesienne popołudnie.