W krainie stalówek, atramentów i ruchów slow…

Od dawna pragnęliśmy spotkania z kaligrafią i dopiero odkrycie malutkiej pracowni caligrafii Scriptfolium we Wrocławiu to spotkanie nam umożliwiło.

18 maja 2022 r. znaleźliśmy się w krainie stalówek, atramentów i ruchów slow.

Świat kaligrafii przybliżyła nam pani Zuzanna Chróścik rozpoczynając zajęcia od wykładu o historii pisma wraz z demonstracją, czego będziemy się uczyć, jak przykładać stalówkę i czym różni się tusz od atramentu. Wyjaśniła nam wszystkie problemy z jakimi początkujący kaligraf musi się zmierzyć: dlaczego stalówka nie pisze, dlaczego na papierze tworzą się „pajączki” z atramentu, dlaczego atrament od razu spływa na papier. Podczas pierwszej części warsztatu poznaliśmy podstawy uncjały – pracowaliśmy ze stalówkami ściętymi. Wykonaliśmy nawet własne kartki pocztowe z napisem Wrocław. Nauczyliśmy się także wykonywać „kontrolowane” kleksy. W drugiej części poznaliśmy brushlettering – czyli możliwości zastosowania kaligrafii w wersji współczesnej.

Wyjazd do Wrocławia uświadomił nam, że treningiem uważności mogą być nie tylko lekcje relaksacji na wychowaniu fizycznym. Kaligrafia również uczy nas umiejętności dłuższej koncentracji i rozwija naszą pamięć motoryczną. Powoduje, że stajemy się bardziej twórczy i bardziej precyzyjni.

Ze sztuką pięknego pisania nie pożegnaliśmy się, opuszczając pracownię Scriptfolium. Już następnego dnia zrobiliśmy zakupy akcesoriów kreślarskich. Teraz doskonalimy umiejętności w domach. Jesteśmy pewni, że ponownie wybierzemy się na warsztaty jesienią.