Tradycji stało się zadość

Tłusty Czwartek to okazja do usprawiedliwionego tradycją szaleństwa, któremu nie oparli się ani uczniowie, ani nauczyciele naszej szkoły. Wszyscy z wielkim apetytem zajadali pączki zakupione w bralińskich cukierniach i sklepach spożywczych. Byli też tacy, którzy mieli pączusie mamine i babcine. 8 lutego na bok poszły kanapki i szkolny obiad, królowały one! Z lukrem, pudrem, nadziewane, a nawet  surowe w środku znikały w okamgnieniu. Kolejny Tłusty Czwartek dopiero w 2019 r.? Jaka szkoda.